Ekipa Yorozuyi płynie między czystym slapstickiem a pełnokrwistą akcją: od katastrofalnej wizyty Szoguna u fryzjera, przez brutalny powrót do Yoshiwary i starcie z pajęczą organizacją, po absurdalne wojny rankingów popularności, koty rządzące Kabuki-chō i pojedynek onmyōji o… prognozę pogody. Humor i dramat ścierają się tu szybciej niż Gintoki macha bokutō, więc w Edo znów nie ma chwili wytchnienia.